Czytam
stale trzy miesięczniki, oczywiście po przejrzeniu każdego z tytułów od deski
do deski, każdy numer trafia do mojej gazetowej skrzyneczki, o ile trzy lata
temu leżało tam z 20 numerów, to po jakimś czasie uzbierały mi się trzy wielkie
stosy gazet, ważące chyba ze sto kilo (serio, makulatura jest ciężka). Przy
kolejnej przeprowadzce zaczęło mnie denerwować to wożenie kilogramów gazet z
mieszkania do mieszkania, w końcu odrzuciłam sentymenty na bok i stwierdziłam,
że czas dać im nowe życie. Zaczęłam się zastanawiać, co mogę z nich zrobić i
szukać inspiracji.
Gazeta –
tapeta
Spodobała
mi się od razu, kiedy ją zobaczyłam, zwłaszcza taka, zrobiona za starych,
pożółkłych gazet, prawdziwy vintage. Można zakupić oczywiście gotową tapetę
papierową lub winylową z nadrukiem wycinków gazet, ale gdzie tu cała zabawa? A
poza tym kupując tapetę, gazety wyrzucisz do śmieci, zatem gdzie tu ekologia?
Gazetę z tapety kleimy do ściany na takiej samej zasadzie jak normalną tapetę,
ściany należy wcześniej przetrzeć i posmarować klejem. Podczas klejenia gazet
do ściany należy wziąć pod uwagę jej grubość, gazety są na ogół wykonane z
cienkiego i delikatnego papieru i łatwo ją porozrywać, mogą się pojawić pod nią
też prześwity ściany, kiedy jej kolor jest mocny. Nie zniechęcajcie się jednak,
ponieważ takie kolorowe prześwity spod spodu mogą też nadać niepowtarzalnego
charakteru waszej tapecie. Po naklejeniu gazety trzeba posmarować ją warstwą
kleju do tapet i pozostawić do wyschnięcia, potem tylko siąść i podziwiać. A
wnętrza, jakie, można wyczarować za pomocą gazetowych tapet, są naprawdę
niesamowite, zresztą spójrzcie sami.
Gazeta – okleina na meble
Jako że moje doświadczenie w tapetowaniu jest niewielkie, ja postanowiłam wykorzystać gazety do oklejenia mebli. Gazetowym wzorem najlepiej oczywiście pokrywa się gładkie i proste meble, wszelkie ozdobniki, rzeźbienia itd. mogą nam przysporzyć wiele roboty podczas oklejania, ale efekt może być oszałamiający. Zresztą ja jestem zwolenniczką łączenia rzucających się w oczy wzorów, jakim jest z pewnością gazetowy kolaż z meblami o prostych formach. Oklejając meble, możesz postawić na biało-czarne wycinki lub wręcz przeciwnie kolorowe. Ciekawym pomysłem, jest oklejenie mebli wycinkami gazet oraz zdjęciami, w jednej tonacji, efekt może przejść wasze oczekiwania. Przed klejeniem odtłuszczamy powierzchnie, gdzie zostanie przyklejona gazeta szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem, a następnie osuszamy. Do klejenia gazet można wykorzystać klej Wikol, dobrze się sprawdza, jest tani i wydajny, jedno opakowanie o pojemności 100 ml starcza na oklejenie powierzchni ok.
Jesteście ciekawi, co ja za pomocą gazety zamieniłam w nietypowe i designerskie meble, które idealnie pasują do mojego mieszkania? Bądźcie czujni, już niebawem zdradzą tajemnicę i pokaże na blogu efekty mojej pracy oraz podzielę się z Wami moim doświadczeniem z oklejaniem gazet.
Bardzo fajne pomysły na wykorzystanie starych gazet, ale chyba trzeba sporo cierpliwości aby uzyskać taki efekt:)
OdpowiedzUsuńTo zależy co się robi. Ja oklejałam meble i nie było tak źle, w zasadzie nie wymaga to jakichś szczególnych umiejętności:)
OdpowiedzUsuńPowtarza się jedno zdjęcie tutaj
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam, ale to nie ma żadnego znaczenia :)
UsuńBardzo fajnie to wygląda! :)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę świetnie, ale ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy :(
OdpowiedzUsuńTo nie jest trudne, polecam spróbować:)
Usuń