photo moda_zps80a088f8.jpg  photo art_zps34be7ee8.jpg  photo bookkopia_zps859ae36a.jpg  photo Beznazwy1kopia_zps00c4458c.jpg  photo tekstykopia_zpsd32a1574.jpg  photo dom_zps47b17e93.jpg  photo lifestyle_zpsb46220d1.jpg  photo bkopia_zpsd98d996f.jpg  photo Beznbsptytu1420ukopia_zps2bc89d34.jpg

 

16 grudnia 2014

Jakbym mieszkała w Bloomsbory

Stylizacja ta jest nawiązaniem do jesiennej kolekcji Burberry Prorsum, Bailey zainspirował się bohemą skupioną wokół pisarki Virginii Woolf, filozofowie i artyści spotykali się w Bloomsbury, barwne, kwieciste nadruki zadomowiły się na torebkach, butach, paskach chustach, sukienkach i płaszczach, jest to jedna z lepszych kolekcji tego sezonu, mimo że bardzo niepraktyczna. Jednak jak wiemy, w modzie nie o praktyczne zastosowanie chodzi, ja jednak jestem zmarzluchem i nie zamierzam chodzić w płaszczach z cieniutkiej bawełny nawet jesienią. Jednak inspiracja nie musi być bezpośrednia, duży wełniany trencz pełni dzisiaj rolę płaszcza, w zasadzie jest nawet tak samo ciepły a piękne printy przemyciłam na dużej jedwabnej chuście. Do tak ciekawej góry wybrałam jednolity czarny dół.

Zdjęcia autorstwa Ani,której zdjęcia możecie zobaczyć Tutaj - klik











7 komentarzy:

Dziękuję za komentarze.
Spam jest notorycznie ignoruje
Kara