Czytając letni numer ViVa! Moda, znalazłam wywiad z Ladyfag, opatrzony zdjęciem, z którego biją jej nieogolone pachy. Zresztą nieogolona to mało powiedziane, one są zarośnięte, spojrzałam na nie i pomyślałam – Wow, ale dawno czegoś takiego nie widziałam, zaraz potem pomyłam sobie, że teraz to nawet nie do pomyślenia.
Nie golić się? Pod pachami, na nogach i w miejscach intymnych, jak to? I zaczęłam się zastanawiać, jak i kiedy to się stało, że nam kobietom wmówiono, że mamy być gładkie i łyse, jak małe dziewczynki? Przecież to naturalne, że kobiety są owłosione, to i tam, jedne bardziej, inne mniej. Kto wmówił nam, że mamy być gładkie, jak plastikowe lalki?
Włożyć letnią sukienkę i nie ogolić pach, pokazać się tak ludziom? Nie wyobrażam sobie tego, chyba bym się na to nie zdobyła. Włosów z nóg, pozbywam się u znajomej kosmetyczki, za pomocą wosku, przed każdym zabiegiem potrzeba tydzień, dwa zapuszczania włosów, chodzę, więc jak małpa i czekam aż do depilacji. Teraz jest upał, mam do wyboru sukienki maxi, no ale ile dni można w nich chodzić z rzędu, albo chodzenie z owłosionymi nogami i modlenie się, aby nikt tego nie zauważył. To jakaś paranoja, zupełnie jakby nieogolone nogi były zbrodnią?
Kto nam to zrobił? Tu się ogół, tam się ogól, pomaluj, uczesz, czy my same chcemy tak wyglądać? Czyje pragnienia spełniamy, swoje, czy mężczyzn (tak założę się, że oni w wygenerowaniu takiego wizerunku kobiet maczali palce), którzy chcą, żebyśmy zawsze były gładkie i pachnące. Prawdziwa kobieta się nie poci przecież.
Wkurza mnie to, że kobieta z nieogolonymi pachami wydaje się obleśna, młodsze pokolenie jest zapewne w szoku, matki się depilują, ich znajome, nauczycielki, a babcie i tak nie pokazują pach. Czemu to, co jest naturalne, przestaje być normalne, a zaczyna być postrzegane, jako jakieś wynaturzenie? Możesz kląć na głos, nawet pokazać się światu bez majtek, ale musisz być ogolona!
Kto nam to nakazał i czemu się na to zgodziłyśmy?
Sama musisz przyznać, że pani ze zdjęcia wygląda przez brak depilacji okropnie. Poza tym wyobraź sobie - lato, upał i spocone, mokre włosy pod pachami u takiej pani...Chciałabyś tak?
OdpowiedzUsuńAle to nie kwestia estetyki, tylko wzorca kulturowego. co do tego upału, są antyperspiranty, spocone pachy same w sobie też są a fuj, jednak niestety naturalne
UsuńTa kobieta jest wyjątkowo obficie owłosiona! Wybaczcie plastyczne słowa, ale choćbym zapuszczała 20 lat, taki krzew nie wyrósłby mi nigdy... . Taka typowa Słowianka o średnio ciemnych, przeciętnych włosach będzie ewentualnie miała kiepskie, brązowawe kosmyczki, i tyle. To głównie takie solidne brunetki o typie wschodnim mają pod tym względem prze**ane; bo pomijając jakiekolwiek normy - wymogi etc. wobec kobiecego wyglądu teraz czy zawsze, takie kłaki wyglądają dosyć obrzydliwie, nic się na to nie poradzi, że kojarzą się z facetem.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to też wygląda niesmacznie i nie wyobrażam sobie żebym miała tak chodzić...Poza tym faceci też depilują pachy czy miejsca intymne. Myślę, że robimy to dla wygody i większego poczucia komfortu :-) Ja się tylko cieszę, że ogólnie nie mam problemu z owłosieniem, bo nawet to na nogach u mnie wygląda jakby go nie było:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
zgadzam się w 100%:)
Usuńniektórzy depilują, jeżeli chcą, mają wybór, my nie
UsuńTo jest okropne!
OdpowiedzUsuńto jest naturalne
UsuńOj Kara, ale pojechałaś z tym włosami :D Dla mnie jest to nieestetyczne, ale chyba wiem, o co Ci chodzi, że teraz jest taki model, że nawet nie wypada się nie depilować, bo to jest passe, moim zdaniem powinna być wolność, chcesz to się depilujesz, nie, to nie. A Ladyfag obscenicznie się reklamuje.
OdpowiedzUsuńale mi właśnie o to chodzi, a my tak sobie dałyśmy nakłaść do głów, że nawet nie umiemy pomyśleć inaczej
Usuńno ja tez nie lubię przesady ale golenie nóg, pach czy kury to jednak mieć miejsce powinno i już :)
OdpowiedzUsuńczyli jednak wszystko gładkie, no bo co innego może sobie kobieta jeszcze ogolić, głowę?
Usuńteż mi szkoda tego, że jakoś tak kultura nas ukształotwałą, że wrecz myślimy, zę to jest naturalne i że tak musi być po prostu. No naprawdę szkoda, ale natknęłam się ostatnio na jakiś artykuł w któym właśnie różne gwiazdy były pokazane nieoogolone i że to taka moda na naturalność. No ciekawa jestem, wątpię, żeby się przyjęło, ale niech każdy chodzi tak jak mu najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńexacly, a to nie jest naturalne, ale przecież nawet nie powinnyśmy się pokazywać bez makijażu
Usuńpozdrawiam
Kiedy patrzę na tę fotografię, to aż mi się cofa... ale masz rację, kiedyś ludziom nie przeszkadzały włosy pod pachami, na nogach, itd., a teraz? Też mi wstyd kiedy nie zdążę ogolić nóg, a w upał nie mam ochoty dusić się w rurkach. A przecież takie owłosienie jest naturalne, to tak jakbyśmy miało golić sobie rzęsy albo obcinać nosy, żeby twarz przypominała gładką ścianę!
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Nie wyobrażam sobie braku depilacji....;) Jednak coś w tym jest, że nam to narzucono. Ale i tak na miejscu tej Pani na zdjęciu czułabym się dziwnie
OdpowiedzUsuń