photo moda_zps80a088f8.jpg  photo art_zps34be7ee8.jpg  photo bookkopia_zps859ae36a.jpg  photo Beznazwy1kopia_zps00c4458c.jpg  photo tekstykopia_zpsd32a1574.jpg  photo dom_zps47b17e93.jpg  photo lifestyle_zpsb46220d1.jpg  photo bkopia_zpsd98d996f.jpg  photo Beznbsptytu1420ukopia_zps2bc89d34.jpg

 

09 maja 2014

Moje życie na pokaz.


Wraz z pojawieniem się portali społecznościowych, część naszego życia przeniosła się do sieci. Oczywiście nie od razu. Na początku, kiedy pojawiła się słyna NK wklejaliśmy zdjęcie profilowe i jakieś z wakacji, nie do końca przekonani, czy właściwie chcemy się pokazywać w tym całym Internecie, czy nie. Minęło kilka lat, profil na fejsie, twisterze, czy choćby instagramie, mają nasi rodzice, a nawet dziadkowie, a większość z nas prowadzi w sieci second life. Zbieramy lajki, sami lajkujemy, komentujemy, jakie to nie wspaniałe mamy dzieci, nowe fryzury, czy słit focie z ukochanym, życząc sobie nawzajem dużo tej miłości i lat w niej cudownych, pod nosem dziwiąc się, czemu ta Jolka jest z takim brzydalem.
Do netu wrzucamy zdjęcia wszystkiego śniadania, butów, manikiur, czy setną już selfie, no ale pierwszą dzisiejszego dnia :) Ostatnio internet grzmiał na temat tak zwanej selfie po seksie.  Pokazujemy się pół nadzy, na zdjęciach profilowych więc i na zdjęcia po seksie przyszła pora, kiedy to pod wpływem feromonów  ktoś wpadł na ten genialny pomysł, aby swoim dopiero co zakończonym szczęściem podzielić się z innymi, a najlepiej całym światem.

Pytanie brzmi, gdzie jest granica prywatności i czy taka jeszcze istnieje? Czy potrafimy jeszcze wieść normalne życie, bez ogłaszania za pomocą zdjęć wszystkim o każdej naszej życiowej zmianie? Czy potrafimy cieszyć się z czegoś tak po prostu nie chcąc się tym pochwalić na instagramie i zebrać miliona nic nieznaczących komentarzy? Czasami mam wrażenie, że bardzo wielu  z nas, już nie.
No bo przecież jeżeli znikną wszystkie lajki z naszego życia i setki znajomych z naszego profilu, będziemy mniej fajni, a nasze życie takie zwyczajne. Takie jak sprzed ery facebooka.

Najbardziej bawi mnie to, że wkurzamy się na wścibskie sąsiadki, które chcą wiedzieć o nas wszystko, a w necie sami podajemy to takim ciekawskim wszystko na tacy. Z jednej strony fajnie jest dowiedzieć się co u znajomych, z którymi nie widzieliśmy się przez 5 lat, jednak z drugiej, to, że dowiemy się, że zmienili stan cywilny i mają dziecko, nic nam nie da i niczego w naszym życiu nie zmieni.


Jak będzie wyglądał koniec świata?- Ogłoszą likwidację facebooka :D


PS. Klasyczna stylizacja rock girl, w roli głównej skórzane spodnie (nawiasem mówiąc mój nowy nabytek, uwielbiam je i noszę co dzień, wymyślając je na inny sposób :) ponadto martensy, dwa topy w mieszance szaro czarnej, skórzana kórtka i multum bransoletek i wisiorków, a ja w tym, jak ryba wodzie!
Udanego weekendu !












24 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że jednak umiemy żyć nie na pokaz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne zdjecia i ciekawa sceneria- podoba mi sie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcia:), w stylizacji urzekły mnie buty

    kobiecosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie wyglądasz, super spodnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja się do tego co na facebooku nie przywiązuję, bo dla mnie to trochę taka fajna forma kreacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Której niektórzy poświęcają bardzo dużo czasu;)

      Usuń
  6. Genialna stylizacja :)

    A jeśli chodzi o te selfie po sexie moim zdaniem to już przekroczenie pewnej granicy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja to uważam za grubą przesadę i tak na prawdę nie wiem, po co ludzie robią takie fotki, no ale ja wielu aspektów tego świata nie rozumiem, więc....
    pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze dwa zdjecia sa zajebiste!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zdjęcia, zazdroszczę szczupłej sylwetki :) dziękuję za odwiedziny

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny zestaw, widać, że dobrze się w nim czujesz ;) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pewnie i tak kiedyś te portale znikną :D Pojawi się coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam Twoje teksty, zawsze trafiają w sedno i są życiowe :-) Takie życie, że dziś każdy chce się wszystkim chwalić i pokazywać to, co w jego życiu aktualnie się dzieję :-) Aż strach pomyśleć, co kiedyś będą pokazywać nasze dzieci, skoro z roku na rok ujawniamy wciąż więcej ;-) Wyglądasz świetnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo mi miło:) No one będą żyły w zupełnie innej rzeczywistości za pewne
      pozdrawiam

      Usuń
  14. Świetne włosy

    OdpowiedzUsuń
  15. zdjęcia po seksie?? wtf? :D na szczęście nie widziałam jeszcze takiego, co z tymi ludźmi nie tak !
    bardzo fajna stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi fb powiedział o taki czymś, co było jednym z motywów napisania tego tekstu
      dzięki i pozdrawiam

      Usuń
  16. Łooo BAd girl

    OdpowiedzUsuń
  17. taaa..świat oszalał, mnie to też przeraża, czasami śmieszy,oburza ... taki ekshibicjonizm..ale co zrobić, fajnie tu u Ciebie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetnie to ujęłaś tym ekshibicjonizmem, dziękuję: i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Swietny blog ! Wpadlam tu po raz pierwszy i teraz pewnie nie ostatni ;)
    Bardzo ciekawie piszesz :*
    i rewelacyjne zdjecia

    pzdr rainbowbirdy2@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Zapraszam:)
    dzięki za miłe słowa
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze.
Spam jest notorycznie ignoruje
Kara