photo moda_zps80a088f8.jpg  photo art_zps34be7ee8.jpg  photo bookkopia_zps859ae36a.jpg  photo Beznazwy1kopia_zps00c4458c.jpg  photo tekstykopia_zpsd32a1574.jpg  photo dom_zps47b17e93.jpg  photo lifestyle_zpsb46220d1.jpg  photo bkopia_zpsd98d996f.jpg  photo Beznbsptytu1420ukopia_zps2bc89d34.jpg

 

05 grudnia 2014

Czym pokrzepić swoją duszę przed świętami - prasówka grudzień.

Jeżeli pamiętacie, byłam bardzo zawiedziona listopadowymi numerami gazet, które czytam. Ten miesiąc pod tym, względem był o niebo lepszy. Chociaż nie do końca, ponieważ na przykład grudniowy numer Elle jest słaby,artykuły były miałkie i pozbawione emocji,wywiady jakby niedokończone i beznamiętne,  taki sam był poprzedni i tak samo nic nie wniósł do mojego życia , dlatego zrezygnuję z prenumerowania go, trudno. Czytam tylko to., co mnie inspiruje i w jakiś sposób pobudza, niestety Elle przestało spełniać te kryteria.





Elle – jak wyżej wspomniałam, mnie w tym wydaniu magazynu nie zainteresowało chyba nic, a na pewno nic takiego nie przychodziło mi do głowy, jednak po przejrzeniu go ponownie stwierdziłam, że mogę wam zaproponować do przeczytania tekst Marty Krupińskiej – Buntowniczki z wybiegu, który doskonale pokazuje, że rola modelek, jako chodzących wieszaków na ubrania się zmienia, modelki stają się ikonami i oczekuje się od nich oryginalności. Bohaterki artykułu są namacalnym przykładem na to, że idealnie piękne modelki (albo jedynie poprawne) odchodzą do lamusa, teraz branża fashion poszukuje dziewczyn charakterystycznych, które każdy zapamięta, a niebanalna uroda m.in. Lily McMenamy czy Leony „Binx” Walton, jest tego największym gwarantem.




Wysokie Obcasy Extra – ten numer czytałam z przyjemnością, świetne artykuły, trochę mniej mody, trochę więcej życia, ale ogólnie gazeta warta była kupienia. Co powinnyście szczególnie przeczytać? Po pierwsze wywiad z Arturem Rojkiem – „Bez odświętnych słów”, rozmowa z Grzegorzem Giedrysem pokazuje nam dojrzałego faceta, który nie boi się mówić o swoich słabościach, pasji, a przy tym ma do siebie dystans i świetne poczucie humory, hm…gdybym była młodsza, chyba bym się zakochała.

Po drugie czytamy biografię Alberta Camusa – „Biegałem od kobiety do kobiety”. Autorka, Joanna Kugiel-Frydryszak przybliża nam sylwetkę Camusa, kiedyś najmłodszego Noblisty, ojca bliźniąt, kobieciarza.

Po trzecie wywiad „Jak żyć, by nie żałować”, w którym psycholog 
Agnieszka Serafin opowiada, że nawet próba, która skończyła się fiaskiem, jest lepsza niż nic nie robienie, oraz o tym, jak radzić sobie takimi nieudanymi próbami.

Po czwarte czytamy całą resztę.


Harper’s Bazaar- z tego magazynu polecam wam tekst „To jest młodość”, o Tavi Gevinson, młodziutkiej blogerce, która jako jedyna 13-latka była zapraszana na pokazy haute couture i ważne wydarzenia w modzie, wydaje się wam, że to spełnienie marzeń? Nic podobnego, tekst pokazuje, jak drapieżna potrafi być branża, wchłania wszystko, co nowe i oryginalne, a gdy jej się to już znudzi, rzuca w kąt.
„W pogoni za Salingerem” – biografia jednego z najbardziej tajemniczych pisarzów w historii. Salinger pisał dużo, jednak jego najważniejszedzieło „Buszujący w zbożu” było tylko jedno i on sam nigdy nie przebił jego sukcesu. Czy można nazwać pisarza wielkim, jeżeli napisał tylko jedno genialne dzieło? Oczywiście! Nawet trzeba.

I na koniec artykuł „Trzy królowe” o trzech kobietach, które władają największymi imperiami mody, czyli Stella McCarney, Phoebe Philo i Frida Giannini. Artykuł ten pokazuje, że nie zawsze praca jest najważniejsza, każda z wyżej wymienionych Pań zrezygnowała na jakiś czas z kariery dla rodziny. Bravo! Bo naprawdę kariera, mimo że jest ważna, nie jest najważniejsza, a w modzie często słyszymy, że tam każdy chce ludzi, którzy oddają się pracy i jest ona dla nich priorytetem i są w stanie dla niej dusze zaprzedać, szkoda tylko, że zapomina się, że bez własnych wartości człowiek staje się zwykłym rzemieślnikiem, a moda przecież jest sztuką, prawda?





13 komentarzy:

  1. u mnie pojawią się zupełnie inne gazetki.. trochę bardziej w stronę fit

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczególnie Harper’s Bazaar mnie zaciekawił, a właściwie Twój przegląd zachęca do przeczytania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy post:):):) Gazety też fajne :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się wybrać po Harper's Bazaar !

    Zapraszam do siebie na stylizację ze swetrem Zary z sh.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z chęcią zajrzę do tych pism, bo bardzo mi się spodobało to, co tutaj piszesz. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne recenzje, ja w Święta nadrobię lekturę - zawsze trochę czasu można wygospodarować :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze.
Spam jest notorycznie ignoruje
Kara