Jak zauważyliście, blog ma nowa nazwę, poprzednia niestety okazała się niemal identyczna jak nazwa sklepu internetowego, na początku w ogóle mi to nie przeszkadzało, jednak po pewnym czasie zaczęło mnie to drażnić i zaczęłam rozglądać się za nową nazwą. W końcu zdecydowałam się na grę słów, którą wymyślił EM, czyli PaniKara. Oprócz nazwy zmienił się nieco też wygląd bloga, pod nagłówkiem jest menu z kategoriami, jeszcze nie wszystkie działają, ale cały czas nad tym pracuję. Wszystkie stylizacje znajdziecie w zakładce fashion, pozostałe teksty w innych, im odpowiadającym, zresztą, sami się zorientujecie:)
Stylizacja utrzymana w mojej ukochanej czerni, rozkloszowaną spódnicę połączyłam z prostą bluzką, o kroju t-shirta, uszytą z modnej teraz pikowanej faktury. Pikowania są trendem tego i moim zdaniem będą również na topie w następnym sezonie, niestety już latem zapewne o nich zapomnimy i pozostanie po nich tylko masa stylizacji, zamkniętych w archiwach blogów:( Wykończeniem stylizacji są czarne martensy, które
ostatnio zakładam niemal co dzień, ale w końcu idzie wiosna! :)
świetna stylizacja! Podziwiam za te skałki :)
OdpowiedzUsuńWygrałaś niesamowite miejsce na zdjęcia, gdzie to jest ?
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :-)
Wybrałaś*
Usuńte zdjęcia były robione na Karczówce w Kielcach:)
Usuńpozdrawiam :*
świetna sesja :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie nowa nazawa bloga ! Świetna spódniczka i bardzo fajna stylizacja !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
To świetnie, moim zdaniem lepiej pasuje do całego bloga i jego charakteru
Usuńpozdrawiam
super sceneria ! :)
OdpowiedzUsuńfajna nazwa, fajna spódnica , fajne buty i t-shirt, a skąd on? a możesz większe zdjęcia wstawiać ? bo ja tu nic nie widzę :) no wiesz np tego pikowania nie widać :)
OdpowiedzUsuńspecjalnie dla Ciebie wstawiłam zdjęcie, gdzie widać pikowanie:)
Usuńniestety muszę Cię zasmucić, że nie wiem skąd, bo pożyczony od siostry, metka mi nic nie mówi, zatem kupiony w jakimś osiedlowym sklepie, ale widziałam gdzieś podobne jak przypomnę sobie gdzie, to dam znać:)
pozdrawiam
Jak zawsze jestm pod wrażeniem Twoich świetnych zdjęć, a stylizacja "cud, miód i orzeszki"!
OdpowiedzUsuńJa mam ostatnio jakąś obsesję na punkcie pikowanych ubrań;)
Ależ lejesz cukier na me blogerskie ego:D mi też bardzo się podobają, ale postanowiłam nie kupować ich za dużo, bo, jak wspominalam, obawiam się, że będą hitem tylko jednego sezonu:(
Usuńpozdrawiam :)
Bardzo fajny zestaw ! :)
OdpowiedzUsuńLove,
radlewski.com
Facebook
Great photos!
OdpowiedzUsuńthank you:*
Usuń♥
OdpowiedzUsuńPiekna ta spódnica i otoczenie do fot, ale postaraj się ,żeby były lepszej jakości, look będzie wtedy lepiej widoczny.
OdpowiedzUsuńxoxo
http://pandamone.blogspot.com/2014/02/alpaca-vs-banksy.html
wg mnie jest ok:) dzięki dalszym kadrom uzyskuję klimat zdjęć o jaki mi chodzi:)
Usuńpozdrawiam serdecznie
Super spódnica i miejsce na zdjęcia!
OdpowiedzUsuńgreat photos and nice skirt
OdpowiedzUsuńkiss
new post:
http://tupersonalshopperviajero.blogspot.com.es/2014/02/spanish-cosmetics-grupo-nueva-dietetica.html
gorgeous outfit, looks great on you! xx
OdpowiedzUsuńbeautiful garbage
coffeebooksandcitylights.blogspot.com/
facebook.com/beautifulgarbagefashion
poppyleeandjackie.tumblr.com/
Zmiany zdecydowanie na plus ; ) Pozdrawiam ; )
OdpowiedzUsuńdziękuję :) ja miałam delikatne obawy co do czarnego nagłówka, bo do tejpory gustowałam w białych+czarny napis,ale chyba, jeżeli Wam siępodoba jest ok:)
Usuńpozdrawiam :*
to połączenie bluzki i spódniczki jest idealne! ♥
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce do zdjęć ;) zestaw bardzo mi się podoba (ja po prostu czerń lubię ostatnimi czasy :)) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa czarny lubie wszystkimi czasy, to po prostu mòj kolor:) pozdrawiam;*
Usuńsuper fotografie;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
woman-with-class.blogspot.com
dzięki, zapraszam częściej:P
OdpowiedzUsuń